Niedawno byłam z chłopakiem na zakupach drogerii. Nie był tak cierpliwy jak się zapowiadał... ale i tak wytrzymywał to lepiej niż koleżanka, z którą byłam niedawno. Moim celem był zakup zwykłego szamponu i kremu nawilżającego, tymczasem znalazłam to, po co chciałam iść do sklepiku Ziaji, który znajduje się dość daleko od mojego domy, więc trochę się z tym ociągałam...
Pasta do głębokiego oczyszczania...