Opakowanie jest bardzo przyjemne dla oka. Mimo, że zdecydowanie nie traktuję pomadki jak jajko, opakowanie jest nadal całe, niezarysowane, a napisy starły się trochę tylko na naklejce.
Zapach jest piękny. To trochę dziwne zachwycać się zapachem kolorówki ale pomadka Eveline pachnie tak słodko, przyjemnie i cukierkowo, że nie można o tym nie wspomnieć.
Kolor mojej pomadki to 707. Jest to odcień pomarańczowy, idealny dla mojego ciepłego typu urody.
Największy minus? Trwałość. Niestety, pomadka nie przetrwa na ustach nawet posiłku więc na romantyczną kolację przy świecach się nie nadaje. Może się natomiast przydać np. na sesji zdjęciowej ze względu na swój piękny kolor.
Szkoda, miałam co do tej pomadki wysokie oczekiwania. Muszę poszukać czegoś trwalszego w podobnym odcieniu ;)
Używałyście tej pomadki? Może u was sprawdziła się lepiej?
Pozdrawiam :)
nie miałam jej i raczej się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńKochana jeśli możesz kliknij w linki w najnowszym poście, dzięki ;*
Odcień bardzo ładny :) Szkoda że nie jest do końca trwała
OdpowiedzUsuńWitaj, dziękujemy za opinię na temat naszego produktu. Każda recenzja jest dla nas cenną wskazówką. Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńja mam inny kolor, ale średnio jestem zadowolona z efektu.
OdpowiedzUsuńNie mój kolor, niestety ;)
OdpowiedzUsuń